cookies

Printing Politki, Przymiarki

Określenie w wykazach nazw fizjograficznych z XX wieku "Pod Młynem" - łąki jest dość jednoznaczne. Jest jednak problem. Pod jakim młynem? W Zgierzu było kilka młynów. W rejonie dzisiejszego stawu miejskiego były kiedyś nawet dwa młyny. Ostatni młyn wodny (bo o takich mowa) stał bodajże pomiędzy ul. Długą a ul. 3-go Maja mniej więcej tam, gdzie dzisiaj jest droga do Mc Donalds’a wzdłuż kamienicy "Zgody". Niby środek miasta, ale tam nic dawniej nie stało. Było kiedyś lodowisko "Włókniarza", które być może powstało na podmokłej łące. Naprawdę nie wiem gdzie to zlokalizować.

Kolejna nazwa, którą też dość trudno zlokalizować to Politki. W 1784 r. były to ogrody miejskie rozpoczynające się gdzieś w rejonie dzisiejszego Urzędu Skarbowego. W 1811 roku mówi się o "drodze nazwaney Politki" ciągnącej się do Granic Radogoskich, a więc w rejonie dzisiejszej ulicy Łódzkiej, (której wtedy oczywiście nie było) do końca lasu chełmskiego. W roku 1821 znów jest mowa o "polu Policzki zwanym pod miastem Zgierz sytuowanym". Być może były i ogrody (pola) i tak samo nazywano drogę.

Trudną do zlokalizowania jest kolejna nazwa - Przymiarki. Spotkałem ją tylko dwa razy w testamentach z XVIII wieku. Raz w roku 1774, raz w roku 1791. Mam niepłonną nadzieję, że kiedyś (podobnie zresztą jak wiele innych nazw) zlokalizuję ją (i je). A może ktoś z PT Czytelników ma jakieś informacje, wspomnienia?

Być może te "Przymiarki" były w pobliżu Przygorzałek. W tym samym testamencie z 1791 r. obok "roli w przygorzałku" wymieniona jest "rola na przymiarkach". A z Przygorzałkami to już prosta sprawa. Na planach Zgierza z 1913 i 1920 roku, oraz w wykazach z lat 1974, 77 i 88 pola te figurują. Jest to pas ziemi ciągnącej się od cmentarza przy ul. Ks. Piotra Skargi do Lasu Krogulec. Mniej więcej szerokości cmentarza. No cóż dziś tam jest część osiedla mieszkaniowego, a tak jak wspominałem w jednym z poprzednich odcinków, bez nazwy. A może przywrócić te stare określenia?. Tam gdzie Chamburk byłyby Kierzki, kościół nie był by "Na polu", a w Kątach i tak dalej.

Maciej Wierzbowski

Na podst. "ITZ" Nr 40 (6-12.10.2009 r.)