|
Jan Świercz
Był człowiekiem, który w okresie II Rzeczypospolitej pełnił funkcję burmistrza i prezydenta miasta Zgierza. Z temperamentu jednak był działaczem społecznym. Świadczyło o tym całe jego życie. To dzięki jego inicjatywom i konsekwencji powstało wiele budynków użyteczności publicznej np. Szkoła Podstawowa przy ul. Łęczyckiej i Musierowicza, Zakład Kąpielowy, Rzeźnia przy ul. Aleksandrowskiej i inne. Jan Świercz, bo o nim tutaj mowa urodził się 23 sierpnia 1888 r. w Kielcach. Był synem Pawła, pracownika kolejowego i Katarzyny z domu Nawara, pochodzącej z rodziny wiejskiej. Po ukończeniu szkół elementarnych rozpoczął naukę w Szkole Kupiectwa Łódzkiego. Świadectwo dojrzałości otrzymuje w 1909 r. W latach 1909-1914 pracował w wyuczonym zawodzie jako buchalter w Towarzystwie Wzajemnego Kredytu w Zgierzu. W styczniu 1915 r. wstępuje do I-szej Brygady Legionów, zorganizowanej przez Józefa Piłsudskiego. Bierze udział w bojach legionowych aż do internowania go w Szczypiornie w 1917/18 r. Został ranny w bitwie pod Jastkowcem. Odznaczony za dzielność i odwagę krzyżem "Virtuti Militari". W październiku 1918 roku wpisał się na Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Jednakże jest zmuszony studia przerwać ze względu na sytuację rodzinną. Podejmuje pracę w 1919 r. jako sekretarz szkolny w Państwowym Gimnazjum im. Stanisława Staszica w Zgierzu. W początkach grudnia 1919 r. zostaje wybrany burmistrzem miasta Zgierza. Na tym stanowisku z krótką przerwą zastaje go wybuch II wojny Światowej. W czasie swojego urzędowania jako burmistrz, a później prezydent miasta, daje się poznać jako świetny organizator i gospodarz miasta. Silnie jest zaangażowany w ruchu spółdzielczym "Społem". Wchodzi wielokrotnie w skład Rady Nadzorczej Spółdzielni "Społem" w Zgierzu. Za swoją pracę zawodową i społeczną w okresie dwudziestolecia międzywojennego otrzymuje szereg odznaczeń państwowych, m.in.: Krzyż Oficerski Odrodzenia Polski, Krzyż Niepodległości i Złoty Krzyż Zasługi. Życie osobiste związał z Celestyną z domu Kieruczenko urodzoną w Tomaszowie Mazowieckim, która była nauczycielką języka polskiego w Państwowym Gimnazjum im. Stanisława Staszica w Zgierzu. Z tego związku rodzą się córki: Jadwiga, Anna i Zofia. W październiku 1939 r. zostaje aresztowany przez Niemców i deportowany z grupą więźniów do Krakowa. W tym czasie, gdy Kraków jest siedzibą gubernatora Franka - pracuje w Spółdzielni Spożywców "Społem", nieco później w Leżajsku, a następnie w Bochni. Po wyzwoleniu powraca do Krakowa i na dłużej wiąże się zawodowo z tamtejszą Spółdzielnią "Społem". Najpierw jest buchalterem, by później awansować na stanowisko inspektora księgowości. W 70 roku życia przechodzi na emeryturę. Ale przejście na emeryturę nie oznacza wejścia w okres bezczynności. Od młodości zaangażowany w pracę społeczną, która także w wieku podeszłym nie przestaje go pasjonować. Przez wiele lat był ławnikiem w sądach Krakowa, poza tym był członkiem Komitetu Blokowego (dzisiaj powiedzielibyśmy samorządu mieszkańców) oraz czynnym członkiem Krakowskiego Towarzystwa Astronomicznego. W roku 1972 zostaje odznaczony Złotą Odznaką "Za pracę społeczną dla Miasta Krakowa". Utrzymywał stałe kontakty ze zgierzanami. Często widywano go w Muszynie, w Ośrodku Wypoczynkowym "Boruty" gawędzącego z wczasowiczami ze Zgierza. Zmarł dnia 28 grudnia 1973 r. Został pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Szczepan Mikołajczyk
|